SKÓRA: przesuszona, mało elastyczna, z celullitem, szorstka
Peeling cukrowo-solny powstający w zaciszu mydłostacjowej pracowni to kosmetyk, który stał się dopełnieniem naszej lawendowej serii składającej się z hydrolatu i mydła.
To trio idealne dla tych, którzy lawendę uwielbiają, kochają i czczą 🙂
Kosmetyk do kąpieli i pod prysznic. Połączenie cukru trzcinowego i soli magnezowej, która wnikając w głąb skóry mineralizuje ją i dostarcza potrzebnych składników.
Dopełnieniem są masła i oleje, które po starciu martwego naskórka wnikają do skóry odżywiając ją i zostawiając mięciutką.
Na tłuszcze peelingu składają się bowiem: olej makadamia, olej jojoba, olej rycynowy, olej z krokosza barwierskiego, masło shea oraz masło kakaowe.
Oleje dobrane są tak aby maksymalnie odżywić skórę oraz natłuścić spragnione ciało. Peeling cukrowo-solny o wdzięcznej nazwie “Lawendowa Przystań” przenosi nas do francuskiej Prowansji, na chorwacki Hvar i wszędzie tam gdzie fiolet tej cudownej rośliny koi nie tylko wzrok ale i skórę. Wspaniale natłuszcza oraz mineralizuje i odżywia skórę, a dzięki zawartości witamin z grupy A i B ( olej makadamia), niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych ( olej z krokosza barwierskiego), minerałów takich jak krzem, miedź, cynk i chrom, witamin C i K (olej jojoba) oraz mnóstwa bogatych substancji regenerujących i przeciwzapalnych oraz zapobiegających powstawaniu rozstępów ( masło shea i masło kakaowe) sprawia, że możemy nazwać go wręcz multikosmetykiem. Wmasowany w wilgotną skórę podczas kąpieli lub pod ciepłym prysznicem pozostawia skórę nie tylko pięknie pachnącą przez dłuższy czas po wyjściu z wanny lecz także zregenerowaną, nawilżoną oraz odżywioną. Jednym słowem – szczęśliwą!
Przywołał skojarzenie rześkiego, chłodnego prysznica wziętego w mega upalny dzień.
Uczucie odprężenia, zapach lawendy, skóra jest orzeźwiona. Lubię w tych peelingach to, że po osuszeniu ręcznikiem na skórze zostaje przez jeszcze jakiś czas tłusty filtr, który szybko się wchłania, zostawiając miękką i bardzo pachnącą skórę 🙂
Super produkt! niesamowity skład i zapach lawendy, bardzo dobrze natłuszcza skórę, nie ma potrzeby używania balsamu.
Bardzo lubię i polecam
ZAKOCHANA! WSZYSTKO REWELACJA, A NAJBARDZIEJ TO JAK CUDOWNIE POMAGA W NAPIĘCIU SKÓRY 😉
Cudowny zapach, gruboziarnisty i mega przyjemne uczucie delikatnego filmu po zastosowaniu – nie trzeba już balsamu 😉